Składniki:
250 g makaronu bugatini
100 g suszonych pomidorów w oleju
150 g gotowanej szynki
120 g startego żółtego sera
1/2 pęczka natki pietruszki
100 g mrożonego szpinaku
5 jaj
200 ml mleka
100 g sera ricotta - ten składnik możemy pominąć
sól, pieprz, gałka muszkatołowa
Makaron gotujemy al dente (według przepisu na opakowaniu) i odcedzamy.
Pomidory osączamy i kroimy w małe kawałki.
Szynkę kroimy w kostkę - no chyba, że mamy szynkę w plastrach to przecinamy je na cztery.
Natkę siekamy drobno.
Nagrzewamy piekarnik do 200st (z termoobiegiem 180st).
Szpinak lekko rozmrażamy i grubo siekamy.
Jaja mieszamy z mlekiem, doprawiamy solą, pieprzem i szczyptą gałki.
Naczynie żaroodporne (najlepiej tort prezentuje się w okrągłym naczyniu o śr. 26cm) smarujemy tłuszczem.
Układamy na dnie makaron (ja układam mozolnie nitka po nitce koło siebie aż utworzyły mi śliczny spód:) ).
Na to szynka, pomidory, szpinak, ricotta, połowa żółtego sera i natka pietruszki.
Na wierzch kładziemy znów makaron, zasypujemy resztą sera i zalewamy wszystko masą jajeczną.
Potrawę zapiekamy koło 45 minut, aż masa jajeczna się zetnie.
U mnie podany jedynie z sosem pomidorowym.
SMACZNEGO!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz