poniedziałek, 28 marca 2022

Pomarańczowe ciasto lekkie jak chmurka

Ostatnio za sprawą dowozu zakupów przez rodziców (nas niestety zatrzymała w domu kwarantanna 👑) zostałam posiadaczką sporej ilości pomarańczy. Niestety każde z nas myśli sobie, że może i by zjadło, ale ktoś musi to obrać 😁 Wiem wiem... szczyt lenistwa. Zatem znikały pojedynczo. No cóż. Pomarańcze leżały, czas leciał a ja z każdym dniem z większym politowaniem na nie patrzyłam. Postanowiłam zrobić z nich coś co spowoduje, że znikną wszystkie żeby już się nimi nie martwić 😜🍊