Pieczeń z łopatki

Składniki:

1 kg łopatki wieprzowej
przyda się również sznurek do obwiązanie mięsa
1-2 cebule
sól i majeranek

marynata musztardowa
4 łyżki oliwy z oliwek lub oleju (ja wzięłam oliwę)
1 łyżeczka ostrej papryki
1 łyżeczka majeranku
6 łyżeczek musztardy (ja dałam 3 ostrej i 3 łagodnej)
3-4 ząbki czosnku

pasta pomidorowa
2 łyżeczki koncentratu pomidorowego
1 łyżeczka pikantnego ketchupu
1 łyżeczka miodu

Zaczynamy od marynaty. Do miseczki wlewamy oliwę, paprykę, majeranek, musztardę, przeciśnięty przez praskę lub drobno posiekany czosnek i dokładnie mieszamy.

Umyte i osuszone mięso dokładnie nacieramy marynatą. Jeśli mięso nie jest w jednym, zwartym kawałku a przypomina raczej płat mięsa, po natarciu marynatą formujemy w ładny kawałek, zawijając mięso do środka i obwiązujemy je sznurkiem.

Mięso przekładamy do naczynia żaroodpornego z pokrywką i wstawiamy na 2-3 godziny do lodówki. Po około godzinie odwracamy mięso na drugą stronę tak, by równomiernie przeszło przyprawami.

Kiedy mięso jest gotowe, rozgrzewamy mocno patelnię i obsmażamy mięso z każdej strony. Smażymy na niewielkiej ilości oleju/oliwy, bo sporo jej już jest w marynacie.

Mięso przekładamy znów do naczynia,  polewamy je sosem jaki pozostał na patelni i obkładamy pokrojoną w piórka cebulą. Przyprószamy majerankiem oraz solą, przykrywamy naczynie i wstawiamy do rozgrzanego do 180 st piekarnika i pieczemy na drugiej półce od dołu przez godzinę. Co jakiś czas podlewamy mięso zbierającym się na dnie naczynia sosem tak, by ładnie się piekło i cały czas było wilgotne.

W międzyczasie szykujemy pastę pomidorową. Do miseczki dodajemy koncentrat pomidorowy, ketchup oraz miód i dokładnie mieszamy.

Po godzinie przewracamy mięso na drugą stronę (jeśli obwiązywaliście je sznurkiem to teraz go przecinamy i usuwamy z mięsa). Mięso smarujemy z wierzchu przygotowaną wcześniej pastą pomidorową. Zmniejszamy grzanie do 160 st i ponownie wstawiamy mięso do piekarnika. Pieczemy bez przykrycia około 20 minut. Po tym czasie znów podlewamy mięso sosem z dna naczynia (możemy obłożyć cebulą) i pieczemy jeszcze 10-15 minut (jeśli macie termoobieg wstawcie na 10 minut włączając tę funkcję).

Po wyłączeniu piekarnika pozostawcie mięso na odstanie w zamkniętym piekarniku. Dzięki temu pieczeń będzie bardziej soczysta.

Po tym czasie mięso wyjmujemy i kroimy w plastry a powstały w naczyniu sos mieszamy na jednolitą masę za pomocą blendera.

Mięso cudowne również na zimno na kanapkę.

U nas podane z sałatką ze szpinakiem i buraczkami na słodko.

SMACZNEGO!