Jednym z silniejszych kuchennych wspomnień z dzieciństwa jest widok mojej mamy robiącej różnego rodzaju kluski. Drewniana stolnica obsypana mąką a na niej idealnie pokrojone kopytka, leniwe czy ulepione knedle. Ja długo nie dotykałam tych przepisów wiedząc, że moja mama robi najlepsze i nigdy jej nie dorównam. Do dziś kopytka jem głównie u niej 😏
Jednak przygnieciona nadmiarem śliwek w domu podjęłam rękawice i zrobiłam z nimi knedle. Wyszły naprawdę super.
Choć nadal te mamine to nr 1 😍
Składniki z których wyszło mi 12 szt knedli:
✔500g ugotowanych ziemniaków✔1 jajko
✔tyle połówek śliwek ile mamy kawałków ciasta - jeśli masz małe śliwki umieszczaj je w kluskach całe (bez pestki oczywiście 😁)
✔czubata szklanka mąki pszennej (u mnie szklanka ma 250 ml)
✔czubata łyżka mąki ziemniaczanej
✔szczypta soli
Ze śliwek pozbądź się pestek.
Ugotowane ziemniaki przeciśnij przez praskę lub zmiel maszynką do mięsa. Nadają się ziemniaki zarówno świeżo ugotowane jak i te, które pozostały nam z obiadu i leżą w lodówce.
Do ziemniaków dodaj obie mąki, jajko i sól.
Wszystko zagnieć ze sobą dość sprawnie na jednolitą masę. Zrób to naprawdę szybko, bo im dłużej będziesz zagniatać tym ciasto będzie robiło się bardziej klejące.
Wyjmij ciasto na posypany mąką blat/stolnicę i uformuj z niego spory wałek (3-4 cm szerokości). Odkrawaj z niego kawałki 3-4 centymetrowe, rozpłaszczaj na dłoni, umieszczaj śliwkę i zawijaj formując kulkę. Ciasto musi oblepić szczelnie owoc.
W ten sam sposób można zrobić knedle z truskawkami, jagodami czy borówkami.
Kluski gotuj w osolonym wrzątku 4 minuty OD WYPŁYNIĘCIA NA POWIERZCHNIĘ.
U nas zjedzone ze śmietaną z cukrem i podsmażoną na maśle bułką tartą.
MNIAM 😍
SMACZNEGO!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz