Składniki:
600g śledzi a'la Matjas
3 łyżki whisky
2 łyżeczki miodu
2 łyżeczki soku z cytryny
2 łyżki sosu sojowego
pieprz
¼ szklanki oleju rzepakowego
1 średnia cebula
1 listek laurowy
5 goździków
1 łyżeczka cynamonu
3 łyżeczki przyprawy korzennej
2 łyżeczki kardamonu
1 łyżeczka imbiru
3 łyżki whisky
2 łyżeczki miodu
2 łyżeczki soku z cytryny
2 łyżki sosu sojowego
pieprz
¼ szklanki oleju rzepakowego
1 średnia cebula
1 listek laurowy
5 goździków
1 łyżeczka cynamonu
3 łyżeczki przyprawy korzennej
2 łyżeczki kardamonu
1 łyżeczka imbiru
dodatkowo 2/4 szklanki oleju rzepakowego
Śledzie moczymy cały dzień w mleku.
Whisky mieszamy z miodem, sokiem z cytryny, sosem sojowym, pieprzem i 1/4 szklanki oleju. Odstawiamy.
Cebulę kroimy bardzo cienko, podsmażamy i następnie dolewając wody na patelnię dusimy ją do miękkości (jeśli będzie potrzeba dolewanie wody powtarzamy).
Na suchą patelnię wkładamy przyprawy (listek laurowy, goździki, cynamon, przyprawę korzenną, kardamon i imbir) i podgrzewać mieszając ok. minutę aż uwolnią aromaty (uważajcie by nie przypalić). Przyprawy przekładamy do zalewy i mieszamy dodając również cebulę.
Odsączone, pokrojone na mniejsze kawałki śledzie układamy w słoiku przekładając je zalewą i zalewając całość pozostałym olejem. Odstawiamy zamknięte słoiki na co najmniej 1-2 dni do lodówki.
SMACZNEGO!
przepis bierze udział w akcjach:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz