Propozycja, która często gości na naszym stole, ponieważ polędwiczka jest idealnie miękka i soczysta a owoce dodają jej lekkości. Tak naprawdę może być samodzielnym daniem, które powstaje w 30 minut.
Idealna propozycja na kolację we dwoje w towarzystwie kieliszka dobrego wina jak również na rodzinny obiad.
Składniki:
600g polędwiczki wieprzowej
1 duża gruszka
garść borówek
3 ząbki czosnku
sól, pieprz
120 ml wody
600g polędwiczki wieprzowej
1 duża gruszka
garść borówek
3 ząbki czosnku
sól, pieprz
120 ml wody
Polędwiczki myjemy i dokładnie osuszamy. Usuwamy błony.
Nacinamy w poprzek delikatnie i w każde nacięcie wsadzamy pokrojony w plasterki czosnek.
Nacieramy dokładnie solą i pieprzem.
Gruszkę obieramy, kroimy na ćwiartki i usuwamy gniazda nasienne.
Rozgrzewamy na patelni dwie łyżki oleju. Obsmażamy każdy kawałek mięsa na złoty kolor przez około 2 minuty z każdej strony.
Na patelnię dokładamy gruszki i chwilkę razem smażymy.
Całość zalewamy wodą, zmniejszamy ogień pod patelnią i przykrywamy.
Dusimy 20 minut.
Chwilkę przed końcem (około 3 minuty) dodajemy borówki.
Mamy to 😍
U mnie tym razem podane z ziemniaczkami przygotowanymi na sposób szwedzki, ale tak jak wspomniałam na wstępie, spokojnie może być to samodzielne danie.
SMACZNEGO!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz