Składniki:
5 kg dość dużych ogórków gruntowych
5 kg dość dużych ogórków gruntowych
2 duże cebule (opcjonalnie, ja lubię z cebulą)
4 litry zimnej przegotowanej wody
1 szklanka soli
ZALEWA:
4 szkl cukru zwykłego
4 szkl octu spirytusowego 10 %
6 szkl wody
3-4 duże marchewki
do każdego słoika:
- 2-3 ziarenka ziela angielskiego
- 2-3 ziarenka czarnego pieprzu
- ok. 1/2 łyżeczki ziarenek gorczycy białej
Ogórki dokładnie myjemy i osączamy. Szatkujemy je cienko,
razem ze skórką (mnie pomogła elektryczna maszynka, ale możecie to zrobić np na
mandolinie lub tradycyjnie nożem).
Cebulę kroimy w cienkie półpiórka.
Wodę mieszamy z solą żeby ta się rozpuściła i zalewamy pokrojone ogórki
i cebulę. Mieszamy ze sobą dokładnie i odstawiamy na godzinę lub dwie. Po tym
czasie odcedzamy (odciskając nadmiar wody w dłoniach).
Obrane marchewki, pokrojone w cienie plastry dodajemy do ogórków i
cebuli i mieszamy.
Składniki zalewy umieszczamy w garnku i zagotowujemy.
Do każdego dokładnie umytego i wyparzonego słoika nakładamy przyprawy.
Odcedzone dobrze z solanki ogórki nakładamy do słoików (mniej więcej do 3/4 ich wysokości).
Do każdego dokładnie umytego i wyparzonego słoika nakładamy przyprawy.
Odcedzone dobrze z solanki ogórki nakładamy do słoików (mniej więcej do 3/4 ich wysokości).
Wlewamy ciepłą zalewę, lekko mieszamy tak by powietrze jakie dostało się
pomiędzy plasterki uciekło. Zalewamy słoiki prawie do pełna i mocno zakręcamy.
Pasteryzujemy, wstawiając słoje do garnka z wodą,
wyłożonego na dnie ściereczką, przez 15 minut. Poziom
wody nie powinien być wyższy niż ¾ wysokości słoików.Wystudzone słoiki chowamy i delektujemy się ich zawartością przez całą zimę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz