- 300 g mąki
- 200 g cukru
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 200 g zimnego masła pokrojonego w kostkę
- 250 g twarogu (jeśli nie jest zmielony dobrze go przepuścić przez maszynkę do mięsa lub dokładnie rozgnieść widelcem)
- 2 jajka
- obrane i pokrojone w plastry 3-4 jabłka
- 1 łyżka cukru
- można jeszcze dodać cynamon (u mnie to niezbyt lubiany dodatek)
Do miski wsypujemy obie mąki, cukier i proszek do pieczenia. Mieszamy mikserem.
Dodajemy masło, pokruszony ser i znów mieszamy. Na koniec dodajemy jajka i miksujemy do momentu połączenia się wszystkich składników.Ciasto wstawiamy do lodówki na około pół godziny. Piekarnik nagrzewamy do 190ºC.
Ciasto dzielmy na 2 części. Pierwszą część ciasta wykładamy na wysmarowaną tłuszczem i wysypaną bułką tartą blaszkę i rozsmarowujemy na całej powierzchni. Najłatwiej jest układać kopczyki ciasta łyżką i potem rozsmarować tą samą łyżką moczoną w zimnej wodzie. Na ciasto wykładamy pokrojone jabłka. Posypujemy cukrem (i jak ktoś chce, cynamonem), a następnie rozsmarowujemy tą samą techniką drugą część ciasta na owocach.
Nie przejmujcie się, że ciasta jest mało i że prześwitują jabłka czy dno blaszki przy pierwszej warstwie, ciasto podczas pieczenia urośnie pokrywając całość.
Szarlotkę pieczemy przez ok. 40 min
SMACZNEGO!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz