niedziela, 9 stycznia 2011

Zrazy wołowe zawijane

Kiedy pierwszy raz zabrałam się do ich robienia sądziłam, że spędzę w kuchni cały dzień... myliłam się... ale nawet jeśli tak miałoby być ich smak wynagradza pracę nad nimi...


Składniki:

0,5 - 0,6 kg wołowiny
0,3 – 0,4 kg boczku surowego lub wędzonego pokrojonego w plasterki 1, max 2 mm
2-3 sztuki cebuli (ja mieszam czerwoną i białą)
3 sztuki ogórków kiszonych (twardych)
musztarda ostra
sól
pieprz mielony
liście laurowe
pieprz ziarnisty
majeranek
olej do smażenia
mąka do zagęszczenia sosu


Wołowinę kroimy w 1 cm plastry i rozbijamy je tłuczkiem.
Boczek kroimy w bardzo cienkie plastry (ja kupuję boczek już pokrojony :P)
Ogórki kroimy na paski a cebulę w piórka.
Plastry wołowiny solimy, pieprzymy i każdy smarujemy cienko musztardą.
Na tym układamy plasterek boczku, kawałek kiszonego ogórka, oraz podobnej wielkości kawałek surowej cebuli.
Zawijamy bardzo ściśle.
Na patelni rozgrzewamy tłuszcz.
Kiedy jest już naprawdę gorący kładziemy zrazy na patelni łączeniem do dołu. Zrazy na patelni układamy jak najciaśniej tak by pod wpływem temperatury nie miały miejsca się rozwinąć. (dla pewności można je związać bawełniana nitką lub poprzebijać wykałaczkami.) Obsmażamy mięso z czterech stron uważając by nie rozwinęło się podczas przewracania, po czym zalewany wodą i zasypujemy pozostałą cebulą. Dodajemy dwa listki laurowe kilka kulek pieprzu ziarnistego i trochę majeranku.

Dusimy pod przykryciem około 1,5 godziny (ja przetrzymuję nawet 2 godziny gdyż wolę, gdy mięso jest naprawdę bardzo miękkie)

Kiedy zrazy są miękkie wyciągamy je na talerz a sos zagęszczamy mąką, po czym mięso przekładamy z powrotem do sosu.

SMACZNEGO!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz